Sobotnia góra
Chociaż w tytule tej bajki wznosi się góra, to tak naprawdę (jak już wie ten, kto przeczytał, a zaraz zobaczy ten, kto czytać będzie) najważniejsza w niej jest niezwykła, czarodziejska woda. A ja do wszystkich wodnych bajek mam szczególne upodobanie, choć sama nie wiem dlaczego. Może dlatego, że jest ich wiele: bajki o żywej wodzie, o wodzie, która wymierza sprawiedliwość jak najprawdziwszy sędzia, bajki o
podwodnych krainach, w których przeróżne dziwy się dzieją, o wodnych królach i królewnach, i w końcu o tej panience, którą wszyscy znamy, która pilnuje nas nad brzegiem Wisły. Ale to jeszcze wcale nie koniec i obiecuję Wam, że będę grzebać i szukać wśród bajczarów i czarbajów, żeby ich dla was odnaleźć jak najwięcej - pod jednym wszakże warunkiem: że wy także będziecie robić to dla mnie. Będziemy kopać w wielkiej kopalni baśni, bo jeszcze tyle jest w niej ciekawego... - Joanna Papuzińska
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Joanna Papuzińska ; ilustracje: Anna Łazowska. |
Seria: | Bajczary |
Hasła: | Dobroć Magia Matki i synowie Rodzeństwo Bajka i baśń Literatura polska |
Adres wydawniczy: | Łódż : Wydawnictwo Literatura, 2020. |
Opis fizyczny: | 42, [2] strony : ilustracje kolorowe ; 24 cm. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Twórcy: | Łazowska, Anna. Ilustracje |
Odbiorcy: | Dzieci. 3-5 lat. 6-8 lat. |
Powiązane zestawienia: | |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz | |
Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Bajczary można czytać w dowolnym porządku:
Tom 1 Sobotnia góraChociaż w tytule tej bajki wznosi się góra, to tak naprawdę (jak już wie ten, kto przeczytał, a zaraz zobaczy ten, kto czytać będzie) najważniejsza w niej jest niezwykła, czarodziejska woda. A ja do wszystkich wodnych bajek mam szczególne upodobanie, choć sama nie wiem dlaczego. Może dlatego, że jest ich wiele: bajki o żywej wodzie, [...] |
Tom 2 O Królewnie Żabce i tajemniczym pierścieniuPewnej nocy do chaty Bartka zapukała żabka z prośbą o nocleg. Rano już jej nie było. Ale tam, gdzie spała, znalazł Bartek pierścionek. Brakowało mu żabki, smutno się bez niej zrobiło i pusto. Postanowił ją odnaleźć. Rzucił pierścionek na drogę i ruszył w nieznane. Czy znajdzie żabkę, a z nią szczęście?? |