Listy lorda Bathursta
Za nasze żony i kochanki! Niechaj się nigdy nie spotkają!
Kapitan Peter Doggs. Złośliwy, niezależny i niepokorny. Ludzie tacy jak on, prędzej czy później albo trafiają przed pluton egzekucyjny, albo zostają wplątani w tajne intrygi.
Teraz Doggs musi wyruszyć w nieznanym kierunku. Nie zna swego zadania, a cel misji objawią kolejno doręczane listy. Czeka go zatapianie obcych statków i zabijanie
niewinnych ludzi. Na wypadek, gdyby Doggsa dopadły wyrzuty sumienia czy chęć do buntu, nad wszystkim czuwa przekupiona załoga, a nad nimi łotr nazwiskiem Stirling. Świadomość, że w każdej chwili może wylądować za burtą z marynarskim nożem między łopatkami, bynajmniej Doggsa nie przeraża. W końcu każdemu śmierć zapisana. Stawka jest jednak znacznie wyższa - od posłuszeństwa zależy los jego szesnastoletniej córki, Emily.
Lord Bathurst przewidział wszystko. Z wyjątkiem jednego. Kapitan Doggs bardzo nie lubi być do czegoś zmuszany...
Za Anglię! Dla nadziei! I dla łupów!
Ryk fal, huk dział i zapach prochu! Jeżeli masz w żyłach morską sól nie omijaj tej powieści!
Odpowiedzialność: | Marcin Mortka. |
Hasła: | Powieść marynistyczna Powieść historyczna |
Adres wydawniczy: | Lublin : Fabryka Słów, 2013. |
Opis fizyczny: | 402, [6] s. ; 20 cm. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)