Ja, anielica
Ja, Wiktoria Biankowska, obiecuję wieść przykładne życie na Ziemi i już nigdy nie pomagać diabłom w ich niecnych sprawkach.
Ja, diabeł Beleth, obiecuję nigdy więcej nie zawracać słowy śmiertelnikom i nie nastawać na życie ich chłopaków.
Ja, diabeł Azazel, obiecuje się ustatkować i zaniechać prób przejęcia władzy nad światem.
Ja, Królowa Kleopatra, obiecuje, że przestanę nałogowo kupować buty.
| Odpowiedzialność: | Katarzyna Berenika Miszczuk. |
| Hasła: | Istoty fantastyczne - powieść |
| Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo W.A.B., 2011. |
| Opis fizyczny: | 379, [5] s. ; 20 cm. |
| Uwagi: | Stanowi kontynuację książki pt.: Ja, diablica. |
| Powiązane zestawienia: | |
| Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
| Dodaj recenzje, komentarz | |
| Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:
Nowości z działu Paranormalna:
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Seria diabelsko-anielska należy czytać w określonej kolejności:
| Tom 1 Ja, diablica |
| Tom 2 Ja, anielicaJa, Wiktoria Biankowska, obiecuję wieść przykładne życie na Ziemi i już nigdy nie pomagać diabłom w ich niecnych sprawkach. Ja, diabeł Beleth, obiecuję nigdy więcej nie zawracać słowy śmiertelnikom i nie nastawać na życie ich chłopaków. Ja, diabeł Azazel, obiecuje się ustatkować i zaniechać prób przejęcia władzy nad [...] |
| Tom 3 Ja, potępionaWiktoria Biankowska, była diablica i niedoszła anielica, po raz trzeci wpada w kłopoty. A wszystko zaczyna się od białego krzyżyka na chodniku i pewnej ciężarówki z mrożonkami. Dziewczyna już sądziła, że wreszcie wszystko zaczyna się układać po jej myśli. Zdała sobie sprawę, że kocha diabła Beletha, wyzbyła się boskich mocy, [...] |
| Tom 4 Ja, ocalonaMinęło dziesięć lat odkąd udało jej się wydostać z Tartaru i ocalić zaświaty, a także swoją miłość przed zniszczeniem. Wszystko powinno być pięknie, ale. jej związek się rozpada, a świat zmierza jak zwykle w stronę nieuchronnego końca. Wiktorii w żadnym razie to nie dziwi. Z diabłami przecież nigdy nie można się [...] |