Trzy kobiety
Trzy kobiety z różnych światów, które pewnego dnia połączył wspólny cel - walka o godność i możliwość decydowania o własnym życiu w rzeczywistości zdominowanej przez męski punkt widzenia.
Karolina, córka znanego adwokata, nie może znieść tyranii ojca i uległości matki wobec męża brutala. Lucyna, służąca w zamożnym dworku, wdaje się w romans z
młodym dziedzicem, który traktuje ją jak zabawkę. Paulina, bogata szlachcianka, wyjeżdża do Francji, gdzie odkrywa mroczny świat paryskiej bohemy i poznaje sławne skandalistki, które pokazują jej, że życie kobiety może wyglądać zupełnie inaczej niż dotąd sądziła.
Czy zdołają pokonać lęk przed ostracyzmem społecznym i spełnią swoje marzenia? Czy będąc buntowniczkami, odnajdą miłość i szczęście? A może skazane są na samotność, ponieważ nie zechcą się przystosować do panujących obyczajów?
Joanna Jax, mistrzyni powieści z historią w tle, zabierze was w podróż do początku XX wieku, kiedy emancypantki próbowały zrzucić sztywny gorset narzuconych zasad, które nie pozwalały im po prostu być sobą.
Odpowiedzialność: | Joanna Jax. |
Hasła: | Emancypacja kobiet Godność ludzka Kobieta Marzenia Patriarchat Sprawiedliwość Wybory życiowe Kraków (woj. małopolskie) Nicea (Francja) Paryż (Francja) Skawina (woj. małopolskie, pow. krakowski, gm. Skawina) Powieść obyczajowa Literatura polska |
Adres wydawniczy: | Gdańsk : Wydawnictwo Flow, 2023. |
Wydanie: | Wydanie I. |
Opis fizyczny: | 335, [1] strona : faksymilia, fotografia, ilustracje ; 21 cm. |
Uwagi: | W książce pseudonim autora, nazwa: Joanna Jakubczak. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Zakres czasowy: | 1911-1912 r. |
Powstanie dzieła: | 2023 r. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Andrew Vystosky
Posty: 73
Wysłany: 2024-09-22 11:33:02
Lekturą sierpnia 2024 w Dyskusyjnym Klubie Książki w Rawie Mazowieckiej była powieść współczesnej polskiej pisarki Joanny Jax Joanna Jakubczak zatytułowana Trzy kobiety. Niby autorka w kraju dobrze znana, promowana i oczywiście się sprzedająca, ale miałem już czytelnicze spotkanie z jej prozą Milczenie aniołów i nie było zbyt udane, więc oddałem się lekturze nie wiedząc czy przeważają nadzieje na czytelniczą ucztę, czy obawy przed czytelniczą porażką. Tym razem, a moje wrażenia potwierdziły oceny klubowiczek i klubowiczów, wypadło jeszcze gorzej.
Trzy kobiety to powieść historyczna z czasów początków intensywnej walki o emancypację polskich kobiet próbujących w dochodzeniu swych praw dogonić Zachód. Temat więc ma potencjał i można było zrobić z niego naprawdę mocną rzecz. Niestety, powieść wypadła bardzo słabo, na granicy grafomaństa. Sienkiewicz w Trylogii daje nam przykład jak zgrabnie stylizować język na epokę, a Jax pokazuje nam, i w dodatku w hardcorowym stylu, jak tego nie robić. Nie dość, że archaizacja jezyka jest daleka od realiów historycznych, to staje się momentami wręcz groteskowa. Nie tylko miesza się pseudostylizacja przypisana dla określonych warstw i grup społecznych, ale potrafi się zmienić nawet w ramach jednej dłuższej wypowiedzi tej samej osoby.
Nieodmiennie mnie zadziwia, iż rzeczy, które nie prz dzą uczniom w szkole, nie tylko średniej, ale nawet podstawowej, w ogóle nie przeszkadzają masowemu polskiemu czytelnikowi, jeśli popełnia je, nawet seryjnie i nagminnie ktoś, kto jest lansowanym przez marketing wydawniczy, tak jakby etykietka bestseller wystarczała na krajowym rynku wydawniczym wypromować nawet gniota. Nie ma sensu znęcać się nad konstrukcją bohaterów, realiami historycznymi, reakcjami powieściowych postaci i prawdopodobieństwem przebiegu wydarzeń, gdy nawet podstawy są nie do przyjęcia. Autorka jest tak bezkrytyczna wobec samej siebie, że nawet nie chce się jej zajrzeć do słowników i używa słów, których znaczenia nie zna. No i mamy taki humor zeszytów jak na przykład wiotka fizjonomia czy kiecka z bawełnicy. Jestem zdecydowanie na nie!
W klubie oceny książki ułożyły się następująco - była zachwycająca - 0, bardzo się podobała - 0, podobała się - 0, była OK - 4, nie podobała się - 5.
Przy okazji - Trzy kobiety to świetny pretekst do refleksji nad kondycją może nie tyle polskiej literatury współczesnej, która oferuje sporo naprawdę dobrych pozycji, ale nad zaskakującymi realiami naszego rynku wydawniczego oraz nad przyczynami dysproporcji między literackim importem i eksportem.