Schronisko
Tytuł oryginału: "Memory wood, ".
Wstrząsająca historia zaginięcia genialnej nastoletniej szachistki.
Jeden za najgłośniejszych zagranicznych thrillerów ostatnich lat.
Trzynastoletnia Elissa, utalentowana młoda szachistka, bierze właśnie udział w najważniejszym wydarzeniu swojego życia: Ogólnoangielskim Młodzieżowym Grand Prix w Szachach. W trakcie turnieju zostaje porwana i budzi się w podziemnej celi gdzieś w Lesie
Pamięci.Elijah ma dwanaście lat, ale zna całą okolicę jak własną kieszeń - właśnie dzięki temu wpada na Elissę. Kiedy pojawia się w jej celi, Elissa liczy na to, że chłopiec jej pomoże - że pójdzie na policję i przekaże wszystkie potrzebne informacje. Jednak Elijah nie chce, żeby dziewczynka odeszła z lasu. W miarę jak zachowanie jej porywacza robi się coraz dziwniejsze, Elissa uświadamia sobie, że ów dziwny, samotny chłopiec to jej jedyna nadzieja na przetrwanie. Próbuje przechytrzyć Elijah i tak rozpoczyna się zabójcza, pełna zdradliwych pozorów gra w kotka i myszkę - a jednocześnie zawiązuje się relacja, która przesądzi o losach obojga nastolatków.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Sam Lloyd ; przełożyła Agnieszka Walulik. |
Hasła: | Nastolatki Relacje międzyludzkie Szachiści Uprowadzenie Powieść Thriller Literatura angielska |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo W.A.B., 2021. |
Wydanie: | Wydanie I. |
Opis fizyczny: | 446, [2] strony ; 20 cm. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Powstanie dzieła: | 2020 r. |
Twórcy: | Walulik, Agnieszka. Tłumaczenie |
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Andrew Vystosky
Posty: 63
Wysłany: 2023-02-09 22:24:29
Przeglądając różnojęzyczne wydania tej powieści po raz kolejny się zastanawiam jakie kompleksy powodują, że na polskim rynku wydawniczym zamiast jak najrzetelniejszego tłumaczenia oryginalnych tytułów króluje moda wymyślania całkiem nowych, w dodatku aż nazbyt często niemających, jak i w tym przypadku, niczego wspólnego z treścią książki.
Przez pierwszą połowę Schronisko czytało się bardzo dobrze - solidna, klimatyczna pozycja w modnym ostatnio temacie porwania, na granicy powieści detektywistycznej, kryminału i thrillera, z dominacją tego ostatniego i koncentracji na ofierze. Potem wydawało mi się, że poziom poleciał i coś się załamało, ale to tylko była taka gierka autora z czytelnikami. Szybko się okazało, że Lloyd właśnie ujawnia iż coś, co miało być tylko dobre, jest świeżym powiewem w nieco już oklepanym kanonie. Oryginalna, zaskakująca fabuła sprawia, że nawet tym, którym porwania już się nieco przejadły, Las Pamięci na pewno się spodoba. Chętnie sięgnę po coś jeszcze, co wyszło spod pióra Sama LLoyda, a Schronisko zdecydowanie polecam.